W miniony piątek, nieopodal krakowskiej Tauron Areny, doszło do dramatycznego incydentu, który wstrząsnął mieszkańcami miasta. 41-letni taksówkarz, obywatel Uzbekistanu, padł ofiarą brutalnego ataku ze strony pasażera, którego przewoził. Agresor, zamawiający kurs za pośrednictwem aplikacji, zaatakował kierowcę nożem, zadając mu poważne rany na szyi, przedramieniu i ręce. Poszkodowany stracił przytomność i został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł natychmiastową operację. Obecnie jego stan jest oceniany jako stabilny.

Motyw ataku: co wiemy?

Rzeczniczka małopolskiej policji, Katarzyna Cisło, poinformowała, że ofiara i napastnik nie mieli wcześniej żadnego kontaktu. Dochodzenie wykazało, że atak był wynikiem kłótni o zmianę trasy, a nie wynikał z motywów rasistowskich czy przestępczych porachunków. Policja wykluczyła te motywy na podstawie zeznań poszkodowanego taksówkarza.

Intensywne poszukiwania sprawcy

Chociaż tożsamość napastnika została już ustalona przez funkcjonariuszy, jego obecne miejsce pobytu pozostaje nieznane. Policja prowadzi intensywne poszukiwania, jednak ze względu na dobro trwającego śledztwa, szczegóły dotyczące sprawcy nie zostały ujawnione. Zabezpieczono wiele materiałów dowodowych, w tym taksówkę, którą kierował zaatakowany mężczyzna.

Reakcja społeczności i działania policji

Brutalność tego incydentu poruszyła lokalną społeczność, budząc obawy o bezpieczeństwo w okolicy. Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zapewnia, że dokłada wszelkich starań, by jak najszybciej ująć sprawcę. Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt z policją, by pomóc w szybkim rozwiązaniu tej niebezpiecznej sytuacji.