W ostatnich dniach lokalna policja z Wieliczki we współpracy z funkcjonariuszami z Gdowa zatrzymała 41-letniego mężczyznę pochodzącego z Ukrainy. Jego zatrzymanie było odpowiedzią na szereg oskarżeń związanych z przestępstwami przeciwko swojemu otoczeniu, zwłaszcza aktami przemocy wobec partnerki. Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Wieliczce, mężczyzna ten stanowił istotne zagrożenie dla lokalnej społeczności i obecnie przebywa w areszcie, oczekując na deportację.

Szereg oskarżeń i wcześniejsze wyroki

41-letni obywatel Ukrainy nie pierwszy raz spotkał się z wymiarem sprawiedliwości. Jego przeszłość kryminalna obejmuje liczne wyroki za akty przemocy, w tym fizyczne i psychiczne znęcanie się nad partnerką, a także groźby pozbawienia życia. Dodatkowo, był już skazany za naruszanie nietykalności cielesnej. Obecnie przebywa w areszcie, czekając na decyzję o deportacji do swojego kraju.

Wspólne działania służb i deportacja

W celu zatrzymania mężczyzny, służby musiały przeprowadzić skomplikowaną operację, która wymagała ścisłej współpracy między komisariatami w Wieliczce i Gdowie. Z informacji przekazanych przez śledczych wynika, że mężczyzna przez długi czas powodował niepokój w społeczności lokalnej poprzez swoje nielegalne działania.

Lista zarzutów jest długa: od aktów przemocy wobec partnerki, poprzez groźby, aż po znieważenie funkcjonariusza publicznego. Każde z tych przestępstw zostało potwierdzone prawomocnymi wyrokami. W obliczu jego braku poszanowania dla prawa oraz ciągłego zagrożenia dla porządku publicznego, policja zdecydowała się na zdecydowane działania.

Po zgromadzeniu niezbędnej dokumentacji, mężczyzna został przekazany w ręce funkcjonariuszy Straży Granicznej w Zakopanem. Obecnie znajduje się w areszcie dla cudzoziemców, gdzie oczekuje na finalne decyzje, które zadecydują o jego przymusowym powrocie na Ukrainę.