W Krakowie doszło do nietypowego zdarzenia drogowego, które przyciągnęło uwagę lokalnych służb. 14 października, w godzinach popołudniowych, na ulicy Jana Woronicza miała miejsce kolizja z udziałem dwóch samochodów. Starszy mężczyzna, kierujący Mazdą, nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki BMW, co doprowadziło do stłuczki. Co ciekawe, sprawca kolizji postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia.
Nieoczekiwane zakończenie ucieczki
Po zgłoszeniu incydentu, na miejsce szybko przybyli funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego krakowskiej policji. Wkrótce zlokalizowali oni Mazdę zaparkowaną niedaleko miejsca kolizji. Jak się okazało, 72-letni kierowca usiłował się ukryć w pobliskich krzakach, co nie umknęło uwadze czujnych policjantów.
Pod wpływem alkoholu i bez uprawnień
Kiedy funkcjonariusze zbliżyli się do mężczyzny, szybko dostrzegli, że jego zachowanie jest nietypowe. Potwierdziły to wyniki badania alkomatem, które wykazały obecność ponad jednego promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo, po sprawdzeniu dokumentów, okazało się, że zatrzymany nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Postępowanie sądowe
Policjanci na miejscu wykonali wszystkie niezbędne czynności, aby zabezpieczyć dowody oraz ustalić szczegóły zdarzenia. Sprawa została skierowana do sądu, który będzie odpowiedzialny za wymierzenie odpowiedniej kary dla nietrzeźwego 72-latka. To wydarzenie jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania ostrożności i odpowiedzialności na drodze.
Źródło: facebook.com/PolicjaKrakow
