We wrześniu tego roku krakowska policja przyjęła zgłoszenie od kobiety, która padła ofiarą oszustwa internetowego. Wszystko zaczęło się w lipcu, kiedy 72-letnia mieszkanka Krakowa nawiązała znajomość z mężczyzną za pośrednictwem portalu internetowego. Mężczyzna przedstawiał się jako wdowiec, który pracuje na platformie wiertniczej w Turcji i stracił rodzinę w tragicznym wypadku. Aby uwiarygodnić swoją historię, przesyłał kobiecie zdjęcia przedstawiające jego oraz zmarłą rodzinę.
Manipulacja i zaufanie
Komunikacja między nimi odbywała się regularnie za pomocą portali internetowych i komunikatora. Wkrótce po rozpoczęciu znajomości, na początku sierpnia, mężczyzna poprosił kobietę o pomoc finansową, tłumacząc, że musi pokryć koszty naprawy silnika na platformie wiertniczej. Zaufanie, które zdołał zbudować, skłoniło kobietę do udzielenia mu pożyczki.
Rosnące koszty i presja
W miarę upływu czasu oszust prosił o coraz większe sumy pieniędzy, tłumacząc się dodatkowymi kosztami oraz opłatami celnymi za części do platformy. Kobieta, nieświadoma oszustwa, przekazywała mu kolejne kwoty. W końcu, wyczerpawszy oszczędności, wystąpiła o kredyt w banku, mimo ostrzeżeń pracownika.
Pułapka kurierów
Na początku września kobieta dokonała kolejnych wpłat, myśląc, że opłaca przesyłki, które miały do niej trafić. Skontaktowała się z nią rzekoma firma kurierska, informując o problemach z dostarczeniem i konieczności dalszych wpłat. Mężczyzna zapewniał, że cała suma zostanie jej zwrócona.
Szokująca prawda
Pod koniec tego smutnego epizodu mężczyzna obiecał przesłać jej całą kwotę za pośrednictwem kuriera. Przekazywał jej nagrania i zdjęcia, które miały potwierdzić jego tożsamość. Wszystkie transakcje były realizowane przez bitomaty, co pozwalało na wymianę gotówki na kryptowalutę. Kobieta używała kodów QR do przekazywania pieniędzy.
Zgłoszenie oszustwa
Gdy pieniądze się skończyły, kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła sprawę na policję. W wyniku tej znajomości straciła łącznie 214 000 zł. Policja apeluje o ostrożność przy nawiązywaniu kontaktów przez internet, przypominając, by nie udostępniać danych osobowych, adresów ani numerów kont bankowych.
Ostrzeżenia i wnioski
Historie o pracownikach platform wiertniczych, amerykańskich żołnierzach czy zagranicznych aktorach często bywają próbą oszustwa i wyłudzenia pieniędzy. Warto zachować czujność i unikać udzielania informacji, które mogą być wykorzystane w nieuczciwy sposób.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Krakowie
