Kraków Airport rewolucjonizuje podróże: koniec z limitami płynów w bagażu podręcznym!

Od środy pasażerowie krakowskiego lotniska mogą zapomnieć o żmudnym przepakowywaniu kosmetyków do małych buteleczek. Kraków Airport jako pierwszy port lotniczy w Polsce wprowadza rewolucyjne zmiany w kontroli bezpieczeństwa – koniec z limitem 100 ml dla płynów w bagażu podręcznym.

Co konkretnie się zmienia dla podróżnych

Nowe przepisy to prawdziwe ułatwienie dla wszystkich, którzy latają z Krakowa. Płyny można teraz przewozić w pojemnikach do 2 litrów – to oznacza, że duże butelki szamponu, kremy czy perfumy spokojnie zmieszczą się w ręcznym bagażu. Równie istotna zmiana dotyczy elektroniki: laptopy, tablety i telefony nie muszą być już wyjmowane z torby podczas kontroli.

Dla krakowian i turystów odwiedzających nasze miasto to przede wszystkim oszczędność czasu. Kontrola bezpieczeństwa będzie przebiegać o 30% szybciej, co w praktyce oznacza mniej kolejek i stresu przed lotem.

Technologia, która to umożliwia

Za zmianami stoją nowoczesne skanery CT wykorzystujące tomografię komputerową – tę samą technologię, którą znamy ze szpitali. Urządzenia tworzą precyzyjne obrazy 3D zawartości bagażu, wykrywając potencjalne zagrożenia znacznie skuteczniej niż dotychczasowe systemy.

Kraków Airport może pochwalić się wdrożeniem tej technologii zgodnie z lipcowymi wytycznymi Komisji Europejskiej. To stawia nasze lotnisko w czołówce europejskich portów lotniczych pod względem innowacyjności.

Zabezpieczenia na wypadek problemów technicznych

Kierownictwo lotniska przewiduje różne scenariusze. Na wypadek awarii nowoczesnych skanerów, trzy stanowiska ze starszym sprzętem pozostaną jako rozwiązanie awaryjne. Dzięki temu pasażerowie mogą być spokojni – nawet przy problemach technicznych kontrola bezpieczeństwa będzie działać sprawnie.

Kraków Airport w liczbach

Zmiany wprowadzane w krakowskim porcie lotniczym mają szczególne znaczenie ze względu na skalę jego działalności. W zeszłym roku przez terminal przewinęło się 11,1 miliona podróżnych, a prognozy na 2024 rok mówią o 13 milionach pasażerów.

Obecnie z Krakowa można polecieć do 114 miast w 35 krajach, korzystając z usług 28 linii lotniczych. To drugi co do wielkości port lotniczy w Polsce, a wprowadzenie nowoczesnych skanerów dodatkowo wzmocni jego pozycję konkurencyjną.

Dla mieszkańców Małopolski oznacza to nie tylko większy komfort podróżowania, ale też potwierdzenie, że nasze regionalne lotnisko inwestuje w przyszłość i idzie z duchem czasu.