Kraków wkrótce zyska nową dzielnicę z wieżowcami do 150 metrów!

Na południowo-wschodnich obrzeżach Krakowa, na pograniczu Bieżanowa i Złocienia, przed mieszkańcami otwiera się perspektywa zupełnie nowej dzielnicy. Na gruntach należących do firmy Tele-Fonika Cable S.A. ma szansę powstać nowoczesna miejska przestrzeń, dzięki której Kraków zyska nie tylko tysiące nowych mieszkań, ale i zupełnie nowy układ funkcjonalny. Projekt łączy wizję intensywnej zabudowy z inwestycjami w zieleń, infrastrukturę i usługi, a jego realizacja może na trwałe zmienić układ komunikacyjny oraz społeczną tkankę tej części miasta.

Od przemysłu do życia codziennego – co czeka okolice Złocienia?

Tele-Fonika, rozpoznawalna w całej Polsce dzięki produkcji kabli, planuje ostateczne wyprowadzenie przemysłu poza centrum Krakowa. To otwiera drogę do przekształcenia ponad 65 hektarów terenów w rejonie ulic Domagały, Czeczów i przy trasie S7. Chociaż sama spółka nie zamierza realizować zabudowy, bierze na siebie zadanie formalnej zmiany przeznaczenia tych gruntów, kluczowej dla przyszłości tej dzielnicy.

Według wstępnych szacunków, w granicach nowego osiedla mogłoby zamieszkać nawet 40 tysięcy osób, z czego zdecydowana większość to aktywni zawodowo dorośli. W planach znalazło się również miejsce na szkołę podstawową o powierzchni 5 tys. m² – jej budowa ma kosztować około 35 mln zł. Uwzględnione zostały rezerwy terenowe pod przedszkola, żłobki, publiczną zieleń oraz nowe drogi – takie podejście daje szansę na harmonijny rozwój usług społecznych.

Nowa dzielnica – gdzie mieszkanie spotyka biznes

Projekt podzielony jest na dwie główne części: strefę mieszkaniową o zróżnicowanej zabudowie oraz część usługową, której sercem stanie się nowoczesne centrum z wieżowcami do 150 metrów wysokości. Ten fragment ma pełnić funkcję reprezentacyjnej bramy wschodniej Krakowa, a także silnego punktu usługowo-biurowego dla dzielnicy.

Nie zabraknie szerokiego pasa zieleni parkowej oraz obiektów rekreacyjno-sportowych rozmieszczonych na dachach parkingów, m.in. boisk, siłowni i tras dla biegaczy. Takie rozwiązania mają podnieść komfort życia i zachęcać mieszkańców do aktywnego spędzania czasu w najbliższym otoczeniu.

Pełne zaplecze usług i kultury – dlaczego to się opłaca?

Twórcy koncepcji stawiają na samowystarczalność: przyszli mieszkańcy będą mieli na miejscu sklepy, punkty gastronomiczne czy placówki edukacyjne. Znajdą się tu też siedziby miejskich instytucji, domy kultury, a nawet sale wystawiennicze – wszystko po to, by ograniczyć konieczność dojazdów do centrum i stworzyć wielofunkcyjną, zrównoważoną dzielnicę.

Zróżnicowana oferta usług i dostęp do kultury to klucz do integracji społecznej i budowy lokalnej wspólnoty, która nie będzie tylko „sypialnią” miasta.

Nowy tramwaj, lepsze drogi i rowerowe skróty – infrastruktura na miarę XXI wieku

Jednym z głównych wyzwań pozostaje sprawna komunikacja. W projekcie uwzględniono miejsce na nową linię tramwajową długości ok. 1,2 km, szacowaną na 31 mln zł – ma ona połączyć nową dzielnicę z resztą miasta i odciążyć lokalny ruch samochodowy. Dodatkowo planowane są nowe trasy autobusowe, rozbudowa sieci dróg publicznych oraz komplet ścieżek rowerowych. Miasto musi przygotować się na wykup gruntów niezbędnych do realizacji infrastruktury – szacowane koszty tych operacji to ok. 141 mln zł.

Inwestycja, która ma szansę się zwrócić

Analizy finansowe wskazują, że wpływy do kasy miasta z tytułu opłat inwestorskich mogą sięgnąć 340 mln zł – to środki za możliwość realizacji zabudowy. Dodatkowe dziesiątki milionów złotych przyniosą każdego roku podatki od nieruchomości (szacunkowo 150 mln zł). Przewidywane wydatki na infrastrukturę są dużo niższe niż spodziewane dochody, dzięki czemu projekt jawi się jako korzystny zarówno dla samorządu, jak i mieszkańców Krakowa.

Co dalej z planem nowej dzielnicy?

Przed krakowskim samorządem stoją teraz decyzje, od których zależy kształt przyszłego Złocienia i okolic. Realizacja tej inwestycji może otworzyć nowy rozdział w historii krakowskiego urbanizmu – z myślą o mieszkańcach, ich wygodzie i jakości życia. Kluczowe będzie jednak, by przy ogromnej skali projektu nie zabrakło konsultacji społecznych i dbałości o równowagę między intensywną zabudową a przestrzenią wspólną. Jeśli miasto dobrze wykorzysta tę szansę, Kraków zyska dzielnicę, która stanie się nowym wzorem planowania i rozwoju.