Kurier sam zgłasza się na policję po oszustwie na wnuczka

W poniedziałkowe popołudnie w Gorlicach doszło do incydentu, który ilustruje, jak niebezpieczne mogą być oszustwa skierowane przeciwko seniorom. 88-letnia kobieta padła ofiarą znanego schematu oszustwa „na wnuczka”, tracąc 4500 zł. Zdarzenie to rodzi pytania o bezpieczeństwo osób starszych i skuteczność działań prewencyjnych.

Jak przebiegło oszustwo?

Oszuści zastosowali klasyczną metodę manipulacji, dzwoniąc do seniorki z informacją o rzekomym wypadku spowodowanym przez jej wnuka. Mężczyzna podający się za policjanta przekazał, że jedynym sposobem na uniknięcie aresztowania wnuka jest szybkie przekazanie pieniędzy. Wkrótce potem do drzwi kobiety zapukał mężczyzna podający się za kuriera sądowego, który odebrał gotówkę.

Nieoczekiwany zwrot akcji

Niedługo po zdarzeniu, mężczyzna, który odebrał pieniądze, sam zgłosił się na policję. Twierdził, że nieświadomie uczestniczył w oszustwie, będąc wynajętym przez nieznaną osobę do odbierania przesyłek na określonych adresach. Jego rewelacje rzuciły nowe światło na sprawę, a policja podjęła działania w celu dokładnego zbadania jego roli w tej operacji.

Postępowanie policji

Gorliccy funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego 55-letniego mieszkańca Nowego Sącza, przy którym odkryto całą sumę pieniędzy oraz telefon komórkowy. Te dowody mogą okazać się kluczowe w dalszym dochodzeniu, które prowadzone będzie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorlicach. Policja bada wszystkie aspekty zdarzenia, aby zidentyfikować całą siatkę oszustów.

Przestroga dla społeczności

Ten incydent jest kolejnym przypomnieniem o potrzebie czujności, zwłaszcza w przypadku osób starszych, które są szczególnie narażone na tego rodzaju oszustwa. Policja apeluje do społeczeństwa o większą ostrożność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych telefonów do odpowiednich służb. Ponadto, istotne jest edukowanie seniorów o metodach stosowanych przez oszustów, co może pomóc w uniknięciu podobnych sytuacji w przyszłości.

Źródło: Policja Małopolska