Muzyczne lato w Krakowie: Bezpłatne koncerty na trawie w Parku Jordana

Park Jordana zamieni się w sierpniu w muzyczną scenę pod chmurką. Na łące, gdzie na co dzień bawią się dzieci i spacerują mieszkańcy, przez cztery letnie dni zabrzmi muzyka klasyczna i jazzowa. To efekt współpracy Krakowskiego Forum Kultury z Akademią Muzyczną – wydarzenie bezpłatne, otwarte dla wszystkich.

Cztery weekendowe dni z muzyką na żywo

Koncerty odbędą się w dwa ostatnie weekendy sierpnia, zawsze w soboty i niedziele. Każdy dzień to dwa bloki występów: od 14:00 do 15:00 oraz od 16:00 do 17:00, co pozwala dopasować wizytę do własnych planów. Organizatorzy przewidzieli przerwy między występami, żeby publiczność mogła swobodnie przyjść i wyjść.

Co zabrać i gdzie usiąść

Koncepcja jest prosta – przynieś koc, rozłóż na trawie i słuchaj. Nie ma krzesełek ani wyznaczonych miejsc. To sprawia, że atmosfera jest swobodna, a każdy może znaleźć swoje idealne miejsce na łące. Rodzice z dziećmi, pary, seniorzy – wszyscy znajdą tu coś dla siebie.

Kto zagra w parku Jordana

Na małej scenie wystąpią studenci i absolwenci krakowskiej Akademii Muzycznej. Program przewiduje zarówno solowe recitale fortepianowe, jak i duety instrumentalne:

Weekend 23-24 sierpnia:
Szymon Wojnarowicz zaprezentuje repertuar fortepianowy, a w duecie z Filipem Szostkiem na saksofonie przygotują program jazzowy. W niedzielę usłyszymy Veronikę Zalevską na fortepianie oraz duet skrzypcowo-fortepianowy w składzie Kamil Dul i Justyna Danczowska.

Weekend 30-31 sierpnia:
Denys Maistruk zagra solo na fortepianie, a Paweł Czarakcziew na wiolonczeli wystąpi z akompaniamentem Piotra Kowala. Ostatni dzień to recital Juliusza Łukasika oraz duet skrzypcowy Marii Jani z Markijanem Iwaszkiewiczem przy fortepianie.

Muzyka dostępna dla przechodniów

Jedną z największych zalet tego przedsięwzięcia jest jego otwartość. Nie trzeba kupować biletów ani rezerwować miejsc. Można przyjść na spacer do parku i przypadkowo trafić na koncert, można też zaplanować rodzinne popołudnie z muzyką w tle. Dźwięki z małej sceny są słyszalne w całej okolicy, więc nawet dzieci bawiące się na pobliskich placach zabaw będą miały muzyczne tło.

To pierwsza taka inicjatywa w tym sezonie, która sprawdzi, czy krakowskie parki mogą stać się regularnymi miejscami koncertów plenerowych. Jeśli się sprawdzi, być może kolejne lato przyniesie więcej takich wydarzeń w różnych częściach miasta.