Tragedia w Ropie: 91-latek zabił swoją siostrę bronią palną

Tragiczne wydarzenie w Ropie poruszyło w poniedziałek, 10 grudnia, całą miejscową społeczność. W jednym z domów, leżących na terenie tej niewielkiej miejscowości, doszło do śmiertelnego incydentu z użyciem broni palnej. W wyniku zdarzenia życie straciła 80-letnia mieszkanka, a całą sprawą zajmują się obecnie lokalne i wojewódzkie służby.

Policja zabezpiecza miejsce i prowadzi czynności

Informacja o postrzeleniu dotarła do gorlickich policjantów krótko po godzinie 13. Na miejsce natychmiast skierowano patrole zarówno z Gorlic, jak i pobliskiego komisariatu w Uściu Gorlickim. W trakcie pierwszych czynności funkcjonariusze zatrzymali 91-letniego mężczyznę – brata ofiary, który mieszkał z nią w tym samym domu. Znaleziono i zabezpieczono również myśliwską dubeltówkę, która mogła posłużyć do oddania śmiertelnego strzału. Prace śledcze, prowadzone we współpracy z policjantami z Krakowa, przeciągnęły się do późnego wieczora.

Okoliczności pod nadzorem prokuratury

Sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Gorlicach. Śledczy skupiają się na ustalaniu przyczyn oraz dokładnego przebiegu tragicznych wydarzeń. Kluczowe będzie określenie, jak i dlaczego doszło do użycia broni palnej w rodzinnym domu. Ciało zamordowanej kobiety zostało skierowane na sekcję zwłok, która pozwoli lepiej zrekonstruować moment śmierci i ewentualne okoliczności zdarzenia.

Niecodzienny dramat odbił się szerokim echem wśród mieszkańców Ropy, dotychczas znanej z niespotykanej na co dzień spokojnej atmosfery. Śledztwo trwa, a ujawnione szczegóły będą istotne nie tylko dla wyjaśnienia tej tragedii, ale również dla poczucia bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców gminy.

Źródło: Policja Małopolska