Wieczorem 12 grudnia mieszkańców gminy Racławice zaskoczyła wiadomość o poważnym wypadku na drodze wojewódzkiej nr 783 w miejscowości Klonów. Około godziny 17:30 doszło tam do czołowego zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką. Sytuacja ta nie tylko przyniosła tragiczne skutki, ale też na kilka godzin sparaliżowała jedną z głównych tras regionu.
Feralny wieczór na DW783 – co się wydarzyło?
Według wstępnych ustaleń policji, osobowa Dacia niespodziewanie zjechała na przeciwny pas ruchu. Na trasie, którą często jeżdżą zarówno mieszkańcy, jak i osoby podróżujące przez powiat miechowski, doszło do zderzenia z jadącą prawidłowo ciężarówką Iveco. W wyniku potężnej kolizji 65-letni pasażer Dacii poniósł śmierć na miejscu. Pozostałe trzy osoby – kierowca Dacii (54 lata), kierowca ciężarówki (25 lat) oraz jego pasażer (35 lat) – wymagały natychmiastowej pomocy medycznej i zostali przewiezieni do szpitala. Ich życie nie jest już zagrożone, jednak wszyscy musieli przejść szczegółowe badania diagnostyczne.
Działania służb i okoliczności zdarzenia
Po przyjeździe na miejsce służby ratunkowe zmierzyły się nie tylko z trudnymi warunkami na drodze, lecz także z koniecznością zabezpieczenia terenu i udzielenia pomocy poszkodowanym. Zarówno kierowca osobówki, jak i ciężarówki byli trzeźwi – potwierdziły to policyjne badania alkomatem. Dodatkowo pobrano krew od kierowcy Dacii, aby wykluczyć inne możliwe przyczyny nieprawidłowego zachowania na drodze. Na miejscu pracowali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Miechowie, a czynności prowadzone były pod ścisłym nadzorem prokuratury. Śledczy zabezpieczyli wszelkie ślady i dokumentację, by rzetelnie wyjaśnić, dlaczego doszło do zjechania na przeciwległy pas.
Utrudnienia i konsekwencje dla mieszkańców
Wypadek spowodował czasowe zamknięcie drogi wojewódzkiej DW783. Odcięcie tej ważnej arterii w godzinach popołudniowego szczytu oznaczało poważne utrudnienia dla kierowców i lokalnej społeczności. Służby ratunkowe dążyły do jak najszybszego przywrócenia przejazdu, jednak działania techniczne i śledcze wymagały kilku godzin. Kierowcy musieli korzystać z objazdów, a mieszkańcy doświadczyli znacznych opóźnień w codziennych dojazdach.
Co wiadomo, a co jeszcze wymaga wyjaśnień?
Obecnie nie są znane przyczyny, które doprowadziły do nagłego opuszczenia pasa przez osobówkę. Policja prowadzi śledztwo, analizując m.in. stan zdrowia kierowcy, okoliczności pogodowe oraz ewentualne czynniki techniczne. Prokuratura apeluje do świadków zdarzenia o zgłaszanie się i przekazanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w odtworzeniu przebiegu incydentu.
To tragiczne wydarzenie na DW783 przypomina, jak istotne jest zachowanie szczególnej ostrożności podczas zimowych miesięcy, kiedy warunki na drogach mogą się dynamicznie zmieniać i łatwo o błąd. Każdy kierowca powinien zadbać o pełną koncentrację i dostosowanie prędkości do sytuacji, by uniknąć podobnych dramatów w przyszłości. Sprawa z Klonowa to również sygnał dla lokalnych władz i służb, by regularnie monitorować bezpieczeństwo na najbardziej uczęszczanych trasach powiatu.
Źródło: Policja Małopolska
