Kierowcy z północnych dzielnic Krakowa już we wrześniu będą mogli korzystać z nowego objazdu, który znacznie ułatwi im dojazd do centrum miasta. Tunel pod torami kolejowymi na ul. Burzowej zostanie ponownie udostępniony dla ruchu samochodowego po latach zamknięcia, oferując alternatywę dla zakorkowanego przejazdu na ul. Blokowej.
Dlaczego potrzebna była alternatywa?
Sytuacja na ul. Blokowej stała się nie do zniesienia dla mieszkańców Luboczy, Łuczanowic i Wadowa. Prawie 90 pociągów dziennie przejeżdża przez przejazd kolejowy, co oznacza częste i długie postoje przed zamkniętymi szlabanami. Problem nasiliła się dodatkowo przez przebudowę ul. Kocmyrzowskiej, która zmusiła więcej kierowców do korzystania z tej trasy.
Mieszkańcy od lat skarżyli się na konieczność czekania nawet kilkanaście minut w korkach, szczególnie w godzinach szczytu. Skrócenie czasu zamknięcia szlabanów nie wchodziło w grę ze względów bezpieczeństwa, więc władze miasta musiały szukać innego rozwiązania.
Jak powstała nowa trasa?
Kluczem do sukcesu okazała się współpraca trzech podmiotów: Zarządu Dróg Miasta Krakowa, Dzielnicy XVII i ArcelorMittal Poland. Firma stalowa zgodziła się wydzierżawić część swojego terenu, umożliwiając reaktywację dawnego przejazdu przez ul. Burzową.
Prace remontowe obejmowały kompleksowe odnowienie nawierzchni ul. Burzowej, budowę nowego chodnika oraz ułożenie asfaltu pod wiaduktem kolejowym. Całkowity koszt inwestycji wyniósł 2 miliony złotych.
Jak będzie działać nowy objazd?
Trasa ma charakter jednokierunkowy i prowadzi od ul. Lubockiej przez ul. Burzową, następnie tunelem pod torami kolejowymi, aż do ul. Mrozowej. Mieszkańcy północnych dzielnic zyskają bezpośrednie połączenie z centrum miasta, omijając problematyczny przejazd na ul. Blokowej.
To rozwiązanie nie tylko poprawi komfort jazdy dla tysięcy codziennych dojeżdżających, ale również odciąży ruch w całym rejonie. Kierowcy będą mogli planować swoje podróże z większą pewnością, nie martwiąc się o nieprzewidywalne opóźnienia związane z przejazdem pociągów.
