W krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim wprowadzono nowy system żywienia, który pozwala pacjentom samodzielnie decydować o tym, co znajdzie się na ich talerzach. Rozwiązanie to jest pionierskie w skali Małopolski i objęło wszystkich pacjentów – zarówno tych hospitalizowanych w nowoczesnym kompleksie w Prokocimiu, jak i w zabytkowych murach przy ulicy Kopernika. Decyzja o wdrożeniu programu to nie tylko odpowiedź na potrzeby osób leczonych, ale także sygnał, że szpital stawia na partnerskie relacje i komfort na każdym etapie leczenia.

Rozszerzony wybór w codziennym menu

Nowa inicjatywa pozwala pacjentom wybierać spośród dwóch propozycji obiadowych, które są dopasowane do aktualnie przestrzeganej diety. W sumie szpital oferuje aż 13 typów diet, od bezglutenowej, przez bezlaktozową, aż po diety niskoresztkowe czy dedykowane osobom z określonymi schorzeniami. Pacjenci mają możliwość zaplanowania swoich posiłków nawet z wyprzedzeniem na cały tydzień, co znacząco zwiększa elastyczność i pozwala lepiej dopasować jadłospis do indywidualnych potrzeb zdrowotnych i upodobań smakowych.

Dietetyka w służbie pacjenta

Placówka stawia na współpracę z zespołem dietetyków, którzy dbają o skład i jakość posiłków. Jak wyjaśnia Marta Gunia, dietetyczka kliniczna, proponowane dania są nie tylko zbilansowane i dopasowane do stanu zdrowia pacjentów, ale również urozmaicone – nawet w przypadku konieczności stosowania ścisłych restrykcji, jak w diecie ubogoresztkowej, bez glutenu czy laktozy. Ponadto, potrawy są przygotowywane z myślą o ograniczeniu soli i ostrych przypraw, co sprzyja rekonwalescencji. Szczególną uwagę przykładana jest do menu pacjentów Oddziału Diabetologii, gdzie liczy się precyzyjna kontrola ilości węglowodanów.

Realny wpływ na codzienność w szpitalu

Wprowadzenie możliwości wyboru obiadu spotkało się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród chorych. Wielu z nich podkreśla, że taki system przywołuje na myśl zamawianie dań w restauracji, co znacząco poprawia doświadczenie pobytu w szpitalu. Przykładem jest pan Krzysztof, pacjent diabetologii, który docenia jakość i smak podawanych potraw, nawet jeśli nie zawierają one cukru czy tradycyjnych dodatków. Podkreśla, że mimo konieczności zmiany dawnych nawyków, nowe menu spełnia jego oczekiwania.

Od jedzenia po poczucie samostanowienia

Dyrekcja szpitala wskazuje, że jakość wyżywienia ma kluczowe znaczenie w procesie zdrowienia. Jak zauważa dyrektor Marcin Jędrychowski, wybór posiłku jest dla pacjentów czymś więcej niż zaspokojeniem głodu – to element odbudowy poczucia sprawczości i kontroli nad własnym życiem, tym bardziej cennego w okresie choroby i hospitalizacji, gdy większość decyzji podejmują lekarze. Możliwość samodzielnego wyboru obiadu daje pacjentom choćby namiastkę codziennej normalności w trudnych warunkach leczenia.

Jak działa catering w praktyce?

Nowy sposób żywienia obejmuje na razie wyłącznie obiady, które przygotowuje i dostarcza wyspecjalizowana firma cateringowa. Wszystko odbywa się pod ścisłym nadzorem dietetyków oraz działu jakości szpitala, by spełnić rygorystyczne wytyczne medyczne i sanitarne. Stawka dzienna żywienia pacjenta wynosi 54 złote, co świadczy o dużej trosce placówki o jakość usług żywieniowych i podkreśla wagę, jaką szpital przykłada do zdrowia i komfortu osób hospitalizowanych.

Co zyskują pacjenci i co to oznacza dla mieszkańców Krakowa?

Wprowadzenie programu wyboru posiłków to realny krok w kierunku humanizacji opieki szpitalnej. Pacjenci zyskują nie tylko lepsze samopoczucie, ale również pewność, że ich potrzeby są traktowane priorytetowo. Dla mieszkańców Krakowa to znak, że lokalna służba zdrowia nieustannie się rozwija i stawia na nowoczesne rozwiązania, które mają bezpośredni wpływ na jakość leczenia. Jeśli program sprawdzi się na szerszą skalę, można się spodziewać, że kolejne szpitale w regionie pójdą w ślady Szpitala Uniwersyteckiego, oferując chorym jeszcze lepszą opiekę.