Bohaterska akcja policji: uratowali mieszkańców z płonącego bloku!

W czwartek o świcie, zaraz po godzinie 5:00, Chełmek stał się miejscem dramatycznych wydarzeń. Służby ratunkowe zostały wezwane do pożaru w jednym z lokalnych mieszkań. Pracownik numeru alarmowego 112 natychmiast powiadomił pobliski patrol policji, w skład którego wchodzili sierżanci Kacper Grocholski i Piotr Warchoł. Funkcjonariusze szybko odpowiedzieli na wezwanie i ruszyli na miejsce zdarzenia.

Skuteczna interwencja policji

Po przyjeździe na miejsce, policjanci zastali klatkę schodową pełną dymu. Aby zapewnić lepszy przepływ powietrza, zdecydowali się otworzyć okna. Następnie przystąpili do ewakuacji mieszkańców, pukając do drzwi i wyjaśniając konieczność opuszczenia budynku. Dzięki ich szybkiej reakcji udało się ocalić wielu lokatorów, w tym mężczyznę z niepełnosprawnością ruchową, którego osobiście wynieśli z płonącego budynku.

Priorytet: bezpieczeństwo mieszkańców

Podczas przeszukiwania budynku, funkcjonariusze skrupulatnie sprawdzali każde mieszkanie, aby upewnić się, że nikt nie został w środku. W ramach dodatkowych środków ostrożności, wyłączyli również butle gazowe, co znacznie zmniejszyło ryzyko pogorszenia sytuacji. Mimo prób, nie udało im się wejść do mieszkania, które było źródłem pożaru, ze względu na drzwi antywłamaniowe oraz szybko rozprzestrzeniające się płomienie.

Wstępne ustalenia ekspertów

Na miejscu pojawili się strażacy, którzy szybko rozpoczęli akcję gaśniczą. Niestety, w jednym z mieszkań odkryto ciało mężczyzny. Pożar całkowicie zniszczył jedno z mieszkań, a kolejne trzy zostały uszkodzone. Ekspert z zakresu pożarnictwa po wstępnym badaniu wskazał, że przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia.

Znaczenie czujności mieszkańców

Należy szczególnie podkreślić rolę mieszkańców, którzy niezwłocznie zgłosili pożar. Ich szybka reakcja umożliwiła sprawne przeprowadzenie akcji ratunkowej. W sytuacjach zagrożenia życia, każda sekunda może być na wagę złota. Apelujemy do wszystkich, by w podobnych sytuacjach natychmiast kontaktowali się z numerem 112, pamiętając jednocześnie o własnym bezpieczeństwie.

Ta tragiczna sytuacja podkreśla znaczenie szybkiej reakcji i współpracy służb ratunkowych z mieszkańcami. Dzięki ich wspólnym wysiłkom, udało się uratować wielu ludzi, chociaż nadal pozostają pytania dotyczące przyczyn pożaru. W takich chwilach kluczowe jest zachowanie spokoju, przestrzeganie instrukcji służb i niezwłoczne zgłaszanie wszelkich zagrożeń.

Źródło: Policja Małopolska