25 listopada, po godzinie 15:00, na skrzyżowaniu ulic Długiej i Pędzichów w Krakowie doszło do nagłego incydentu. Młoda kobieta doznała ataku epilepsji, co przyciągnęło uwagę przechodniów. Wśród nich znalazła się policjantka z pobliskiego Komisariatu I, która właśnie zakończyła swoją służbę i wracała do domu.
Reakcja służb na nieoczekiwane wydarzenie
Policjantka, zauważywszy tłum wokół leżącej osoby, szybko zareagowała. Jej kolega z Komisariatu I, będący w pobliżu radiowozu, również zauważył sytuację. Obaj funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do działania, zapewniając niezbędną pomoc młodej kobiecie.
Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu
Wspólnie z przechodniami, policjanci ułożyli poszkodowaną w bezpiecznej pozycji, aby zminimalizować ryzyko urazów. Ponieważ miejsce zdarzenia znajdowało się przy ruchliwej ulicy oraz torach tramwajowych, zabezpieczenie terenu było kluczowe dla ochrony poszkodowanej i osób postronnych.
Sprawna komunikacja i szybka reakcja
Podczas gdy funkcjonariuszka uspokajała dziewczynę, dowiadując się o jej stanie zdrowia i kontaktując z jej opiekunem, jej kolega powiadomił dyżurnego o zajściu i wezwał pogotowie ratunkowe. Ta skoordynowana akcja umożliwiła szybkie dotarcie pomocy medycznej na miejsce.
Przekazanie poszkodowanej pod opiekę medyczną
Do przyjazdu karetki, policjanci nieustannie monitorowali stan zdrowia dziewczyny. Po dotarciu zespołu ratownictwa medycznego, poszkodowana została przekazana fachowym służbom, które udzieliły jej dalszej, specjalistycznej pomocy. Dzięki szybkiej i skoordynowanej reakcji, sytuacja została opanowana, a młoda kobieta otrzymała niezbędną opiekę.
Źródło: facebook.com/PolicjaKrakow
